Organizatorzy targów Warsaw Home & Contract poinformowali o zmianach w tegorocznej edycji targów. Z uwagi na sytuację pandemii zdecydowano o ich przesunięciu. W nowym terminie, czyli od 26 do 29 listopada 2020 roku, impreza odbędzie się w dotychczasowej formule – wspólnie z Warsaw Build. Do planowanego rozdzielenia wydarzeń nie dojdzie więc w tym roku.
Wydarzenie, początkowo zaplanowane na okres od 30 września do 3 października, zostało przeniesionena 26-29 listopada 2020 roku.
Nowa data – nowe możliwości
Przesunięcie terminu Warsaw Home & Contract wynika przede wszystkim z troski o zdrowie uczestników. Nowa data pozwala organizatorom lepiej przygotować się do targów w specyficznych warunkach wymagających zachowania najwyższych standardów bezpieczeństwa. W trudnej sytuacji gospodarczej daje to polskim i zagranicznym wystawcom dodatkowy czas na zaplanowanie swoich działań, przygotowanie stoisk czy wdrożenie produktów – przekonują organizatorzy.
Późniejszy termin zwiększa również prawdopodobieństwo tego, że na targach pojawią się liczniej goście biznesowi – zarówno z Polski, jak i z Włoch, Niemiec, Stanów Zjednoczonych czy Rosji, a więc najważniejszych rynków eksportowych i importowych dla polskiej branży wyposażenia wnętrz. Warsaw Home & Contract chce położyć jeszcze mocniejszy niż w poprzednich latach nacisk na budowanie jakościowego profilu odwiedzających targi: zapraszanie kupców, przedstawicieli sieci handlowych, dystrybutorów, architektów i projektantów wnętrz.
W duecie z Warsaw Build
W tym roku, tak jak w poprzedniej edycji, targi Warsaw Home & Contract zostaną połączone z Warsaw Build. Początkowo planowano zorganizować te imprezy oddzielnie, a samo Warsaw Build miało się koncentrować na architekturze oraz materiałach wykończeniowych. Jednak w obecnej sytuacji uczestnicy będą mogli swobodnie poruszać się pomiędzy obydwiema strefami. Ponadto organizatorzy targów wsłuchali się w głosy wystawców z sektora łazienkowego, wykończeniowego i instalacyjnego, którym zależało na prezentacji swoich produktów także w kontekście wnętrzarskim. To o tyle korzystne, że np. tematyka materiałów wykończeniowych ściśle wiąże się z trendami aranżacyjnymi. Szczególnie widoczne jest to w branży łazienkowej, która wyjątkowo nie była zainteresowana udziałem w nowym wydarzeniu. Głosy sprzeciwu wobec przesunięcia segmentu łazienek na oddzielne targi było słychać już podczas ubiegłorocznej edycji, gdy pojawiły się pierwsze sygnały o planach organizatora.