W Bolonii na targach Cersaie 2019 pokazało się w sumie 8 polskich firm: marki należące do Grupy Końskie, a także Cerrad, Incana, Kappala, Max-Stone, MCJ, Radaway oraz Tubądzin.
Polskie płytki
Stoiska naszych płytkarzy, czyli Końskich, Cerradu i Tubądzina można było znaleźć w pawilonie nr 15, czyli w dość dobrej lokalizacji i równie dobrym towarzystwie (m.in. Florim, Peronda czy Roca). Te płytkowe polskie marki od lat wystawiają się w Bolonii (choć Tubądzin z kilkuletnią przerwą) i widać, że świetnie wpisały się już w krajobraz tych targów. Ich stoiska wprawdzie nie wyróżniały się szczególnym designem, ale też nie można powiedzieć, że odstawały od międzynarodowej konkurencji.
Grupa Końskie promowała na targach m.in. swoje płyty tarasowe Star 3.0 marki Stargres, a także płytki sygnowane nową marką Ceramica Bianca, którą Grupa ma zamiar już lada chwila wdrożyć na rynek.
Cerrad na Cersaie pokazał się po raz piąty. Na stanowisku wystawienniczym liczącym sobie 204 m2, zaprezentował kilkadziesiąt najnowszych kolekcji. Wśród nich m.in. linie wielkoformatowych płytek gresowych. Nowością były np. płyty o nietypowej wysokości 270 cm.
Podobnej wielkości stoisko zagospodarował Tubądzin. We współpracy z polską firmą meblową ernestrust stworzył „Tubądzin Ceramic Kitchen by ernestrust” – przestrzeń, w której zwiedzający mogli obejrzeć kuchnię oraz propozycję baru i garderoby w sypialni. Wszystkie meble zostały obłożone wielkoformatowymi płytami ceramicznymi.
Debiutanci
Dobrze prezentowali się również poszukujący nowych rynków debiutanci – Incana, Max-Stone oraz Kappala. Ich stoiska były wprawdzie mniejsze niż płytkarzy, ale dosyć ciekawie zaaranżowane i wydobywające zalety produktów. Wszyscy debiutanci byli zresztą bardzo zadowoleni ze swojego udziału w targach i deklarowali chęć uczestnictwa również za rok. Firmy nawiązały kontakty handlowe, przeprowadzały też już pierwsze w Bolonii transakcje sprzedażowe.
Na Cersaie wystawiły się również firmy MCJ oraz Radaway.