Jestem fanem serialu Ucho Prezesa – muszę to stwierdzić otwarcie już na wstępie. Poniższe podsumowanie może, więc być nieobiektywne. Choć nie jestem ekspertem od mediów elektronicznych to jednak niektóre wnioski nasuwają się same. Postanowiłem, więc je krótko opisać.
„Świat się zmienia, słońce zachodzi, a wódka się kończy” tak mówił poeta Jaskier do wiedźmina Geralta w książce Andrzeja Sapkowskiego.
I Jaskier miał rację! Świat się naprawdę zmienia. Dzięki kanałowi YouTube geniusz inteligentnego dowcipu, Robert Górski zdystansował swoją najnowszą produkcją wszystkie telewizje i to w naprawdę różnych kategoriach.
Wyrzucony z pasma TVP2 Górski z zespołem udowodnił, że materiał video w Internecie nie jest już tylko treścią dla nastolatków. Wyniki oglądalność nie tylko rozrywki, ale również wiadomości, seriali i sportu mogą sromotnie przegrać w starciu z dobrym materiałem na YouTube.
Ucho Prezesa – telewizja nie ma czym rywalizować
Poniżej klika prostych zestawień, które zrobiłem na podstawie ogólnie dostępnych danych (YouTube; badania Nielsen Audience Measurement). Wyniki oglądalności Ucha Prezesa w sieci nie uwzględniają tylko kanału ShowMax. Można na nim odpłatnie oglądać te same odcinki z kilkudniowym wyprzedzeniem. Niestety platforma ta nie udziela danych o ilościach pobrań/odsłon swoich materiałów. Można tylko stwierdzić, że dane te podniosłyby tylko i tak fenomenalne wyniki.
Jeżeli Ucho Prezesa traktować, jako program informacyjny wyjaśniający widzom jak wygląda obecna rzeczywistość i zarządzanie państwem, to bije ono na głowę prawie dwukrotnie flagowe produkcje TVP (TVN zresztą też).
Jeżeli potraktujemy je tylko, jako program rozrywkowy to w tej kategorii deklasuje wszystkie głupawe i odgrzewane po kilkakroć przez wiele stacji widowiska talent show.
Robert (Górski) lepszy niż Robert (Lewandowski)
Robert Górski i spółka okazują się bardziej atrakcyjni nawet niż straszący z każdej szafy Lewandowski (wraz z reprezentacją piłkarską). Czy też cały zespół naszych skoczków narciarskich. Obie te imprezy osiągnęły najwyższe wyniki oglądalności w kategorii sportowej.
W kategorii seriali też radzi sobie całkiem nieźle. Palmę pierwszeństwa oddając tylko dla kultowej produkcji całych pokoleń – „M jak Miłość”! Jego wyniki wyglądają również bardzo dobrze nawet w porównaniu z tak epokową produkcją telewizyjną jak Gra o Tron!
Z powyższego można wysnuć wiele wniosków, ale dla mnie akurat najważniejszy jest ten, że dla utalentowanych ludzi niestraszne są już skostniałe struktury tradycyjnych mediów. Drżyjcie telewizje! Nadchodzi nowe!
Zdjęcie w nagłówku: kadr z odcinka programu „Ucho Prezesa”, YouTube
