Powrót targów we Frankfurcie oznacza solidną dawkę innowacji a być może i rewolucji w świecie łazienek. Oto najważniejsze trendy i zjawiska, o których musisz wiedzieć, a które wynotowaliśmy na ISH 2023.
Eko na serio po ISH 2023
O ekologii w kontekście łazienek mówi się od dekad. To nie jest temat nowy. Choć dotąd głównie skupialiśmy się na paru aspektach, takich jak ograniczenie zużycia wody czy korzystanie z odnawialnych materiałów. Teraz (czy tego chcą, czy nie) producenci i projektanci muszą myśleć o łazience przyjaznej środowisku i klimatowi w kompleksowy sposób. Każdy etap się liczy – od projektu produktu, przez jego wytworzenie, drogę do klienta i użytkowanie. Aż po to, co się dzieje, kiedy umywalka, wanna czy bateria trafi na śmietnik (a raczej wróci do obiegu, bo gospodarka cyrkularna to klucz do sukcesu).
Na ISH zobaczyliśmy więc koncepcje łazienek, które nie tylko pozwalają zredukować konsumpcję wody. Nowa łazienka być może będzie się w stanie obyć bez niej (ciekawe studium w tym aspekcie przedstawiła pracownia Phoenix Design). Armatura może powstawać z odzyskanych materiałów. Precyzyjnie nadzorujemy zużycie wody w łazienkach publicznych, bo tam marnujemy jej najwięcej. Odzyskujemy wodę ze ścieków. To proekologiczne podejście, które naprawdę chce coś zmienić.
Wszystko, wszędzie, na raz
Niemal każda duża marka jest dziś w stanie dostarczyć nam pełne wyposażenie łazienek. Poszerzanie portfolio przez producentów zaczęło przybierać na sile parę lat temu, a w tym roku wydaje się, że wchodzi w finalny etap. Producenci, duże marki, które nie miały dotąd kompletnego wyposażenia łazienek, już je mają. Klient dzięki temu łatwo jest w stanie skompletować wnętrze, którego elementy będą do siebie pasowały. Instalator i wykonawca ma też gwarancję, że produkty będą ze sobą kompatybilne i nie będzie musiał stosować nietypowych rozwiązań, by je ze sobą zgrać.
Dążenie, by za jednym zamachem dostawać maksymalnie dużo funkcjonalności, widać także na poziomie produktów. Te są coraz bardziej multifunkcyjne, monolityczne i proste w montażu.
Smart łazienka z sensem
Poszukiwanie inteligentnej łazienki trwa od dawna, Póki co nie udawało się w atrakcyjny dla klientów i przystępny cenowo sposób połączyć rozwiązań smart z łazienką. Koszty takich inwestycji przeważnie przekraczały zyski. Choć rozwiązania smart nie staniały znacząco, to producenci zrozumieli, że nie wszędzie mają one sens. Dlatego w najbliższym czasie jeśli będziemy mówić o wykorzystaniu AI, Big Data oraz automatyzacji w łazienkach, to będą to rozwiązania dla dużych instalacji i obiektów. Smart ma sens w hotelach, galeriach, na lotniskach. Tam, gdzie do nadzorowania i kontrolowania są setki punktów odbioru.
Instalatorzy pracujący przy takich projektach będą musieli umieć połączyć i zintegrować ze sobą armaturę, ceramikę i rury w jeden, sprawnie działający system sterowany z centrali.
Na grubo w ceramice i nie tylko
Cienkie, minimalistyczne formy podbiły rynek. Zwłaszcza w ceramice, ale też armaturze czy meblach. W ostatnich miesiącach widzimy jednak coraz odważniejsze sięganie po masywniejsze, mocniejsze formy. Nie oznacza to kresu minimalizmu, ale na pewno jego niezaprzeczalna dominacja staje się mniej wyraźna. Tom Dixon już w tamtym roku zaprojektował ceramikę i armaturę, o której powiedzieć, że jest duża, to nie powiedzieć nic. W tym roku dostaliśmy projekty od studia Porsche czy wiele innych produktów o masywniejszych formach. Wracają również modne projekty z lat 90. XX wieku – także niemałych rozmiarów.
Może to przejaw tęsknoty za solidnymi, mocnymi formami, które dają poczucie pewności i jeszcze bliższego kontaktu z naturą? Łazienka minimalistyczna to przestrzeń, której nie odczuwamy – w niej ważne są żywioły. W łazience z masywną ceramiką, armaturą czy meblami bardziej jesteśmy świadomi materialnego wymiaru tego co wokół.
Siła tornada w toaletach na ISH 2023
Drobna, ale wyraźna zmiana zachodzi w świecie toalet. Ponad dekadę temu zrewolucjonizowały go rozwiązania bezkołnierzowe. Zajęło trochę czasu dopracowanie ich, tak by woda się nie rozbryzgiwała, a toalety były ciche. Dziś toalety bez kołnierza to standard. Pora jednak na inną kluczową zmianę – spłukiwanie. Powszechny staje się system, który jeszcze parę edycji temu pokazała jedna z japońskich marek, a który wdzięcznie nazwano „Tornado Flush”. Dziś pod różnymi nazwami u każdej marki znajdziemy bardzo podobny system spłukiwania – jednego, silnego strumienia, który wirem obmywa całą ceramikę. Zwykle w bardzo cichy sposób. To rozwiązanie, które będzie standardem i zapewne wyprze inne.
2 komentarze