Wzrost cen gazu ma bezpośredni wpływ na działalność firmy Cerrad, polskiego producenta płytek ceramicznych. Przedsiębiorstwo wygasza najmniej rentowne linie produkcyjne. Będą też zwolnienia.
O tym fakcie donosiła ogólnopolska stacja telewizyjna, potwierdza go Filip Cegłowski, członek zarządu Grupy Cerrad: – W związku z drastycznym, negatywnym w skutkach dla całej branży energochłonnej, w tym ceramicznej, wzrostem cen gazu, Zarząd Grupy Cerrad zadecydował o tymczasowym wyłączeniu najmniej rentownych linii produkcyjnych, a co jest z tym bezpośrednio związane, obecna sytuacja zmusiła nas również do podjęcia decyzji o rozpoczęciu procedury zwolnienia grupowego, które zakłada zmniejszenie zatrudnienia do 350 osób łącznie z zakładów Grupy Cerrad zlokalizowanych w Starachowicach, Końskich i Kopaninach. Rekordowe ceny gazu mają bezpośredni wpływ na rentowność prowadzenia działalności gospodarczej Spółki, ale nie oznacza to zmniejszenia zakresu jej działalności. Na bieżąco monitorujemy rynek cen energii i podejmujemy działania adekwatne do sytuacji – informuje.