Ogromny pożar w starachowickiej hali produkcyjnej Cersanitu wybuchł 10 lutego. Strawił linię produkcyjną wanien oraz armatury.
Pożar wybuchł po godzinie 15. Bardzo szybko rozprzestrzenił się po całej hali, na której w tym czasie pracowało ok. 100 osób. Na szczęście wszystkim udało się ewakuować i nikt w tym wypadku nie ucierpiał.
Nad ugaszeniem pożaru pracowało ponad 100 strażaków, do akcji skierowano kilkadziesiąt samochodów PSP oraz kontener ze środkiem pianotwórczym. Pożar objął część zakładu o powierzchni 4 tys. mkw. Jako prawdopodobną przyczynę pożaru podaje się wstępnie samozapalenie chemiczne.
Artur Kłoczko, przewodniczący rady nadzorczej Cersanit S.A., w rozmowie dla portalu echodnia.eu, szacuje straty spółki na ok. 80 mln zł. Zniszczeniu uległa nie tylko hala, ale także nowoczesne linie produkcyjne. Zakład w Starachowicach został zmodernizowany dwa lata temu.
Firma zapowiada odbudowę oraz utrzymanie zatrudnienia wszystkich pracowników tej części zakładu. Firma powróci także do stosowanej w fabryce przed pożarem technologii. Miasto Starachowice zapowiedziało zwolnienie firmy z podatku od nieruchomości.
W skład grupy Cersanit wchodzą marki: Cersanit, Opoczno, Meissen Keramik, Pilkington’s i Mei. Spółka posiada 11 fabryk: w Polsce, Rosji, Rumunii, Niemczech i na Ukrainie. W ofercie marki Cersanit znajdziemy szeroki asortyment wyposażenia łazienek, obejmujący najwyższej jakości ceramikę (m.in. umywalki, toalety, bidety), wanny, meble łazienkowe, armaturę oraz płytki ścienne i podłogowe.
1 komentarz