Jakość życia w jest kluczem do sukcesu w przypadku rozwoju współczesnych miast. Realizacja wizji miasta dla ludzi to zadanie dla włodarzy miast, ale też planistów, architektów i projektantów. Wyzwaniem, przed jakim stają jest odpowiedź na potrzebę wyrażaną przez mieszkańców miast. Chodzi o to, aby otoczenie, w którym żyją i pracują, pozwalało im łączyć szybkie tempo życia z możliwie jak najwyższym komfortem miejsca indywidualnego odosobnienia. Aby stało się to możliwe potrzebne są inteligentne rozwiązania przestrzenne, zarówno w skali mikro (mieszkania), jak i makro (duże zespoły urbanistyczne).
Kiedyś życie w mieście było przywilejem. Dziś coraz więcej ludzi ucieka z metropolii do położonych w jej sąsiedztwie małych miejscowości. Za taką sytuację w dużej mierze odpowiada pogarszająca się jakość życia w dużych skupiskach miejskich.
Winnym tej sytuacji jest nie tylko zmieniające się otoczenie, ale również design niedopasowany do potrzeb współczesnych ludzi. Jak temu zaradzić? Czy można wprowadzić rozwiązania, które na nowo uczynią miasta atrakcyjnymi dla ich mieszkańców?
Odpowiedzi na te pytania szukali architekci, projektanci i dekoratorzy wnętrz, którzy wzięli udział w konferencji „Urban Wellbeing. Rethinking residential design” zorganizowanej przez Villeroy & Boch. Wydarzenie odbyło się w dniach 23-25 października w hamburskiej Elbphilharmonie.
Urban wellbeing, czyli miasta dla ludzi
Przez trzy dni – od 23 do 25 października – specjaliści z branży architektonicznej i projektowej rozmawiali o designie w służbie miejskiego życia. Podczas wydarzenia zaprezentowano pionierskie rozwiązania i innowacyjne koncepty. Nie bez kozery wydarzenie odbyło się w Elbphilharmonie.
Trudno byłoby znaleźć miejsce, które mocniej wpisuje się w trend miejskiego wellbeing. To budynek, w którym kluczowe są potrzeby użytkowników. Tym samym wdrożone rozwiązania mają za zadanie odpowiedzieć na ich oczekiwania.
Dobrym przykładem są zaaranżowane przez Villeroy & Boch łazienki, które znalazły się w bezpośrednim sąsiedztwie elewacji. Przeszkolone od podłogi do sufitu, pozwalają na niespieszną kontemplację widoków z dala od hałasów codziennego, zabieganego życia.
Polski głos na konferencji
Do Hamburga pojechał polski architekt Arkadiusz Nowicki, właściciel pracowni „Biuro Projektowe Nowicki”, która specjalizuje się w realizacjach projektów wnętrz hotelowych.
Jak zauważa: „Miejski wellbeing, jako jedna ze składowych dobrostanu człowieka jest złożonym zagadnieniem oraz jednocześnie wielką odpowiedzialnością dla osób zaangażowanych w jego kreowanie. Odpowiedzialność dotyczy nie tylko najmniejszej skali, czyli skali pojedynczego mieszkania, ale i otoczenia człowieka w ogóle. Architekci i takie firmy jak Villeroy & Boch pełnią bardzo odpowiedzialną rolę w tej całości. Na nas spoczywa uporządkowanie i dopasowanie świata do codziennych potrzeb człowieka. Jest to specyficzne zadanie, ponieważ najlepiej wykonana praca w tym zakresie, to ta, której nie zauważają jej użytkownicy. Naszym zadaniem jest projektowanie miast, budynków czy wnętrz mieszkalnych w taki sposób, aby nienachalnie i harmonijnie współpracowały, ułatwiając i uprzyjemniając życie. Idealnie jest wówczas, gdy korzystanie z nich jest intuicyjne i niewymagające nakładu energii od coraz bardziej zabieganych i zaangażowanych w setki spraw użytkowników.”
Imprezy towarzyszące
W ramach wydarzenia miały miejsce ciekawe imprezy towarzyszące. Uczestnicy zwiedzali Elbphilharmonie z przewodnikiem, a także wysłuchali licznych prelekcji, w tym wystąpienia Yasuhisa Toyota z Tokio, odpowiedzialnego za projekt hamburskiej sali koncertowej, uznawanej za jedną z najlepszych sal filharmonicznych na świecie.
Dla chętnych zorganizowano wycieczkę statkiem po Łabie szlakiem najciekawszych projektów architektonicznych w Hamburgu. Odbył się też koncert symfoniczny, którego wysłuchali uczestnicy konferencji.
Zdjęcie otwierające: Taras na dachu Elbphilharmonie / fot. Iwan Baan