Włoski przemysł płytek ceramicznych wyznacza trendy, które w tym sektorze będą obowiązywać w kolejnych sezonach. Dlatego uważnie przyjrzeliśmy się temu, co pokazał i promował na tegorocznych targach Cersaie. Wnioski? Łazienka 2024 będzie utrzymana w odcieniach beżu, w centrum uwagi stawiając m.in. trawertyn w rozmaitych jego wariantach.
Trawertyn to naturalna skała wapienna, która przez wieki była wykorzystywana w budownictwie i dekoracji wnętrz. Jego wyjątkowa faktura i barwa zyskały uznanie projektantów i miłośników estetyki już w czasach Cesarstwa Rzymskiego. Koloseum i Teatr Marcellusa w Rzymie to tylko niektóre z kultowych zabytków zbudowanych z tego materiału.
W naturze możemy znaleźć skały trawertynowe o odcieniach od mlecznobiałego do jasnobrązowego, z żółtymi lub czerwonawymi żyłkami. Jednak naturalny, porowaty trawertyn jest materiałem trudnym w utrzymaniu i kosztownym. To skała wapienna, więc może ulegać zarysowaniom i zadrapaniom; ponadto może wchłaniać płyny i wilgotność.
Ale współczesna technologia produkcji płytek ceramicznych pozwala na wierną imitację trawertynu. Dzięki najnowszym technologiom druku cyfrowego, oferowane przez producentów płytki doskonale odwzorowują działanie wody, wiatru i upływu czasu. Odtwarzają nieregularności i lekko kruchą, porowatą strukturę tego naturalnego kamienia. Są dostępne w różnych wykończeniach i odcieniach, co pozwala dostosować je do różnych stylów wnętrz. Dobrze łączą się z innymi naturalnymi materiałami, przede wszystkim z drewnem. Można je stosować zarówno na podłogi, jak i ściany.