Filozofia Wschodu niezmiennie fascynuje i inspiruje. Może dlatego, że w zabieganym codziennym świecie chcemy w końcu odpocząć od intensywnego życia, wyciszyć się, zregenerować siły, odzyskać spokój ducha.
Potrzeba zwolnienia tempa i dążenie do osiągnięcia stanu wewnętrznej równowagi znajdują odzwierciedlenie w aranżacji wnętrz. Szczególnie łazienka okazuje się wdzięczną przestrzenią do kreowania oazy relaksu, sprzyjającej oczyszczeniu zarówno ciała, jak i umysłu. Kultura Wschodu inspiruje projektantów. Wyznacznikami nurtu czerpiącego z tradycji zen stały się prostota i zasada „mniej znaczy więcej”.
Zachowaj równowagę
W stylizacjach istotne jest więc zachowanie równowagi między liczbą przedmiotów a pustą przestrzenią. Im mniej dekoracji i im bardziej wyważone dodatki, tym lepiej. Dzięki temu udaje się odpowiednio wyeksponować dopracowaną formę i piękno detalu. Spośród barw szczególnie cenione są kolory ziemi, czyli beże, brązy, szarości, a także biel, która ma właściwości rozjaśniające, uspokajające, a przy tym nie skupia na sobie uwagi.
Styl odwołujący się do filozofii zen preferuje naturalne materiały, przede wszystkim drewno i kamień. Na powierzchniach ścian i podłogi dobrze będzie wyglądał jasny marmur.
Wizualne ciepło wprowadzą drewniane meble łazienkowe (odpowiednio przystosowane do wilgotnego środowiska), w tym niewielki taboret o ciekawej formie. Mile widziane są bambusowe dodatki.
Relaks w strugach deszczu
Najważniejszym punktem łazienki jest oczywiście strefa kąpieli. Ma to być prywatna oaza wellness, w której odpoczniemy tak jak podczas wizyty w luksusowym spa. W strefie natrysku sprawdzi się system prysznicowy Seppia marki FDESIGN z deszczownią, która gwarantuje relaks w strugach naśladujących letni deszcz. W skład tego połyskującego chromem zestawu wchodzą jeszcze natrysk i bateria natryskowa. To nowoczesna armatura podtynkowa z mechanizmem ukrytym w ścianie. Świetnie pasuje do wnętrz, w których króluje umiar w duchu zen.
Strefa umywalki w stylu zen
W strefie umywalek powinny dominować lustra – dodają przestronności i wywołują wrażenie głębi. Z białymi nablatowymi umywalkami w kształcie mis ładnie współgrają stojące baterie z serii Seppia o cylindrycznym korpusie i lekko uniesionej wylewce, zwracające uwagę prostotą i elegancją formy. Modele te, jak cała zresztą kolekcja Seppia w wersji chromowanej, są przykładem minimalizmu pozbawionego surowości. Cechuje je idealna wręcz zgodność z przytoczoną zasadą „mniej znaczy więcej”. Wśród baterii umywalkowych Seppia znajdziemy wersję podtynkową – z mechanizmem sterującym ukrytym pod elegancką płytką maskownicy (na zewnątrz widoczne są jedynie wylewka i uchwyt).
W aranżacji w stylu zen niebagatelną rolę ma do spełnienia oświetlenie. Pierwszeństwo projektanci dają światłu naturalnemu, dziennemu. Wieczorem wyjątkowy nastrój wprowadzą jednak ciekawie rozmieszczone lampki ledowe. Pamiętajmy o zapachach: aromatycznych olejkach, kadzidełkach, które również mają dobrotliwy wpływ na zmysły.