W duchu wellness – wanny wolnostojące. Co ciekawego oferuje rynek?

Są synonimem relaksu i kojarzymy je przede wszystkim z luksusowymi i przestronnymi salonami kąpielowymi. Ale dziś wanny wolnostojące stały się bardziej egalitarne i trafiają nawet do niewielkich łazienek blokowych. Przyglądamy się co ciekawego w tym segmencie asortymentowym można znaleźć na rynku.

Żyjemy w świecie, w którym technologie rozwijają się szczególnie dynamicznie. I z jednej strony ułatwiają nam życie w jego bardzo wielu aspektach, ale z drugiej – jednak trochę pozbawiają nas szans na doświadczanie tego co proste, naturalne, po prostu ludzkie.

Podobnie jest z łazienką. Z jednej strony naszemu komfortowi służą inteligentne technologie i gadżety hi-tech. Nikogo już nie dziwi w łazience samonapełniająca się wanna, elektroniczne sterowanie spłukiwaniem miski w.c. czy system audio w prysznicu.

Ale często też w łazience poszukujemy ucieczki od tego stechnicyzowanego świata. Szukamy tego co proste i pierwotne. Również w kontekście wyposażenia i dekoracji. Stąd popularne są m.in. naturalne materiały, żywa roślinność czy wanny wolnostojące.

Te ostatnie mogą stanowić centrum prywatnego, domowego spa. Mogą być wykonane z rozmaitych materiałów – akrylu, kompozytów mineralnych, żeliwa, stali. Wanny wolnostojące są synonimem luksusowego komfortu. Ale ich dzisiejsze ceny mogą być przystępne również dla „przeciętnego Kowalskiego”. Modele akrylowe można kupić już za ok. 2 tysiące złotych. Jednak trzeba też przyznać, że ceny luksusowych modeli wanien wolnostojących mogą sięgać również kilkudziesięciu tysięcy złotych.

Prezentujemy wybrane modele wanien wolnostojących, które można znaleźć na rynku.