Po pół wieku wreszcie trafiło na rynek. Krzesło Kowalskiego to brakujący element układanki, zaginiona ikona polskiego designu z okresu PRL. Ikona niespełniona, choć projekt Bogusławy i Czesława Kowalskich miał wszystkie atuty by stać się meblem kultowym. Dlaczego tak się nie stało i musieliśmy czekać aż do XXI stulecia, by ujrzeć TO krzesło na oczy?
O przyczynach tego stanu rzeczy opowiada nam Julia Starczewska-Zakrzewska, dyrektorka NowyModel.org w którym krzesło odtworzono.
Mebel był pierwotnie częścią legendarnego w okresie PRL zestawu meblościanek autorstwa małżeństwa Kowalskich. Lekkość, smukłość, uniwersalny styl – to je wyróżnia. Dziś krzesła powstają ręcznie z bukowego drewna oraz giętej sklejki oklejonej naturalnym kasztanowym fornirem, dzięki czemu każde różni się odcieniem i usłojeniami. W czasie gdy było projektowane jego wykonanie było jednak sztuką trudną do wykonania, zwłaszcza w aspekcie produkcji masowej.
Krzesło Kowalskiego dziś?
Czy wzornictwo, które powstało poza rynkowym i komercyjnym mechanizmami, ma dziś rację bytu? Przekonajcie się oglądając film zrealizowany przez nas w ramach projektu Take Me To Design. Zapis wywiadu znajduje się wyżej oraz na naszym kanale na YouTube.
Materiał nakręciliśmy podczas wystawy w SH Studio Szadkowski i Henschke w Warszawie, gdzie w czerwcu 2017 roku pokazywano krzesło.
Zobacz inne materiały wideo na naszym portalu.