Kolory pastelowe mają za sobą długą drogę: od pokoików dziecięcych, z którymi jeszcze niedawno wyłącznie się kojarzyły, przez romantyczne, typowo kobiece przestrzenie, po poważne salony. Nadszedł w końcu ich wielki czas. Wszędzie są mile widziane!
Chodzi o zgaszone błękity, pudrowe róże, delikatne żółcie, pomarańcz, miętowe zielenie. Niosą ze sobą świeżość i subtelny wdzięk. Rozsiewają wokół niepowtarzalny urok, kreując atmosferę relaksu, sielskości, odprężenia. Dlatego projektanci chętnie je stosują na przykład w łazienkach. Ładnie komponują się z bielą, beżem. Dobrze współgrają z różnymi materiałami. Z drewnem lub produktami naśladującymi drewno potrafią stworzyć wyjątkowo przytulny klimat. Jak w przykładowej aranżacji, w której wybrane pastelowe odcienie wyznaczają poszczególne strefy łazienki.
Zgaszony róż
W strefie prysznica dominuje zgaszony róż prostokątnych płytek, którymi wyłożono ściany aż po sam sufit. Nie ma tu brodzika, odpływ znajduje się w podłodze. To kabina typu walk-in z drzwiczkami w formie transparentnych tafli szkła.
Na pasteloworóżowym tle pyszni się efektowny system natryskowy z deszczownią Origio o nowoczesnej geometrycznej formie. Pokryty dekoracyjną chromowaną powłoką, odznacza się niebanalną estetyką, a także atrakcyjnymi rozwiązaniami funkcjonalnymi. Charakteryzuje się płaskim, niezajmującym wiele miejsca korpusem baterii, który połączony jest w jedną formę z prętem natryskowym. To nie tylko rozwiązanie estetyczne, ale również gwarantujące łatwe utrzymanie armatury w czystości. Prostokątna jednofunkcyjna rączka natryskowa idealnie komponuje się z deszczownią i jest wygodna w użytkowaniu. Regulator ceramiczny baterii zapewnia długie i bezawaryjne działanie. Praktycznym elementem strefy prysznica są dyskretne szklane półki na akcesoria kąpielowe.
Chłodny błękit
Zgaszony błękit króluje w strefie umywalek. W tym kolorze są prostokątne, błyszczące płytki pokrywające ścianę, na której zawieszono dwa eliptyczne lustra w minimalistycznych srebrnych ramach. Jest to świetne tło dla dwóch dużych białych umywalek i połyskujących chromem baterii umywalkowych Seppia.
Baterie te, o cylindrycznym korpusie i lekko uniesionej wylewce urzekają prostotą i elegancją. Regulator strumienia typu coin slot zapewnia łatwość demontażu części do czyszczenia bez użycia specjalnych narzędzi. Możemy to zrobić np. za pomocą zwykłej monety.
Biel z zielenią
Pod wysokimi oknami umieszczono strefę wanny – w bieli. Pierwsze skrzypce gra tu piękna eliptyczna wanna na srebrzystych cienkich nóżkach. Doskonale współgra z nią ścienna bateria wannowa Seppia pokryta dekoracyjnym chromem. Ma ciekawą formę spłaszczonego górą korpusu o miękkich opływowych liniach. Ergonomiczny, płaski uchwyt zapewnia wygodę użytkowania. Ściankę nad wanną zdobią dwie lampy w bieli, pastelowych błękitach i żółci.
Projektant ożywił otoczenie bujnymi roślinami doniczkowymi. Pod oknem wije się bluszcz. Przed wanną w dużej białej donicy wspaniale prezentuje się okazały fikus dębolistny.
Drewno i terazzo
Strefa WC wyznaczona została dużą powierzchnią z drewna, oczywiście odpowiednio zabezpieczonego przed wilgocią. W podświetlonej wnęce jest miejsce na dekoracyjne drobiazgi. Po przeciwnej stronie znajduje się duża drewniana szafka umywalkowa stojąca na wysokich połyskujących metalicznie nogach. Zadbano o eleganckie akcesoria, od wieszaków po szczotkę WC. Chromem błyszczy bateria bidetowa Seppia. W salonie kąpielowym wzrok przykuwa też oryginalna posadzka pokryta kolorowym terazzo.