Jakie powinno być dobrze zaprojektowane stoisko targowe? Na jakie potrzeby powinno odpowiadać? Na te i inne pytania odpowiada Marzena Michalska, dyrektor kreatywny i projektantka w Smart Design Expo.
– Co właściwie oznacza dobrze zaprojektowane stoisko targowe?
Dobrze zaprojektowane stoisko to proces, w który zaangażowany jest równie mocno architekt, jak i wystawca. Stoisko powinno być przede wszystkim spójne z komunikatem jaki wystawca wysyła w świat. Dopiero po odpowiedzeniu sobie na pytanie, po co właściwie wybieram się na targi, jaki mam w tym cel, możemy zacząć myśleć o designie. Projekt stoiska powinien być zgodny z wizerunkiem firmy, jeśli ten wizerunek ma być kontynuowany. Pamiętajmy bowiem, że często zgłaszają się do nas firmy, które chcą zerwać z dotychczasowymn wizerunkiem, wówczas sytuacja obraca się o 180 stopni.
Dobrze zaprojektowane stoisko odpowiada na potrzeby klienta i to właśnie jest kluczowe – poznanie potrzeb. Kolejny krok to znalezienie odpowiedzi, rozwiązań na te potrzeby. Na tym polega cała trudność, aby piękne projekty nie były tylko spełnieiem ambicji projektanta, ale wynikiem rozmów.
Stoisko podczas każdej imprezy targowej pełni rolę reprezentacyjną, to ono świadczy o wystawcy, buduje wizerunek firmy, świadomość marki – dlatego musi być dopasowane w sposób indywidaulany. Jest też często tłem dla produktów wystawcy, wówczas ogromne znaczenie ma ich odpowiednia prezentacja, tak aby jasno wskazać na zalety.
Podczas imprez targowych konkurencja i walka o klienta jest ogromna, stąd zawsze pojawia się potrzeba, żeby stoisko wyróżniało się na tle innych. Dobry design zawsze pomaga.
– Smart Design Expo projektuje także dla firm związanych z branżą łazienkową – czy projektowanie stoisk dla firm łazienkowych wyróżnia się w jakiś konkretny sposób?
Branża łazienkowa jest nam bardzo bliska, z kilku powodów. Od lat jesteśmy związani z kilkoma markami, dla których projektujemy i wykonujemy stoiska. Poza tym, jest to bardzo wdzięczna branża pod kątem projektowym. Produkty, dla których powstają nasze stoiska są po prostu piękne, dlatego kreowanie dla nich przestrzeni ekspozycyjnej jest czystą przyjemnością. Natomiast same zasady, jakimi się kierujemy są dokładnie takie same jak w innych branżach, czyli najważniejsze to prawidłowe wyeksponowanie produktów.
Tu możliwości mamy wiele. Pod kątem funkcjonalnym często tworzymy tzw. środowisko naturalne dla produktów, osadzamy je w zaprojektowanych wnętrzach. Z drugiej strony, cały czas dobrym trendem jest kreowanie stoisk na kształt showroomów, co pozwala umieścić dużo więcej produktów na tej samej powierzchni. Odbiorcy targów branży łazienkowej to osoby wyczulone na dobry design, wyedukowane, śledzące trendy. Ta branża pozwala na wdrożenie w życie niesamowitych projektów, ale zarazem jest też bardzo wymagająca.
– Jak dziś – w czasach, gdy targi i firmy prezentujące na nich swoją ofertę podchodzą do imprez wystawienniczych z większą rozwagą zarówno pod względem ekologii, jak i ze względu na kryzys – zaprojektować stoisko targowe na miarę czasów?
Nasi klienci i my od zawsze przywiązywaliśmy wagę do tego, aby projektowane i budowane przez nas stoiska były jak najbardziej przemyślane. Nie zauważam zwiększonego skupienia na tym temacie ze względu na kryzys. Na przestrzeni ponad 10 lat w branży widzę natomiast coraz większe przywiązywanie uwagi do detali, dekoracji. Wnętrza stoisk dziś wygladają wręcz jak showroomy, lobby hotelowe, wnętrza biur. Architekturę stoisk budujemy ciekawymi materiałami, uzupełniamy dekoracjami, roślinami, często nawet drzewami. Coraz częściej projektujemy indywidalne, artystyczne instalacje, rzeźby. Po targach te wszystkie elementy odzyskujemy, tak aby znalazły dla siebie nowe stałe miejsce, np. w siedzibach firm naszych klientów.
Od wielu lat dużo pracy wkładamy również w odpowiednie oświetlanie stoisk. Przywiązujemy ogromną wagę do natężenia światła, jego barwy, jakości stosowanych opraw. Śledzimy trendy w oświetlaniu przestrzeni targowych, wnętrz, architektury. Śmiało mogę stwierdzić, że klimat stoiska projektujemy nie tylko materiałami, ale i oświetleniem.
Stoiska targowe to bardzo specyficzna branża projektowa. Zaczynamy od projektowania architektury, czyli bryły stoiska, następnie przechodzimy do wnętrz, a na koniec detali, wysposażenia. Kiedy stoisko mogłabym uznać za takie na miarę czasów? Myślę, że wówczas, gdy cała ta historia od architektury do detalu jest spójna, niesie klarowny przekaz sprzedażowy wystawcy. Mówiąc o stoiskach na miarę naszych czasów, myślę też o stoiskach w duchu zrównoważonego rozwoju. Takie tematy projektowe już się u nas toczą, niektóre nawet już powstały albo powstaną w najbliższym czasie.
– Czy mają Państwo swoją ulubioną branżę, dla której szczególnie lubicie tworzyć stoiska? A może macie ulubione targi?
Bardzo lubimy targi “wnętrzarskie”, takie jak Isaloni w Mediolanie, Orgatec, ISH czy Light&Building we Frankfurcie. To imprezy, na których prezentowane są między innymi meble, armatura, oprawy oświetleniowe – wdzięczne produkty pozwalające puścić wodzę fantazji podczas projektowania ekspozycji. Na ogół waga czy gabaryty tych produktów nie są ograniczeniem w niestandardowych pomysłach na ekspozycje. Dodatkowo, podczas tych wydarzeń mamy okazję śledzić trendy, poznawać nowe marki. Doświadczanie, oglądanie, nauka tych wszystkich produtków “na żywo” jest czymś nie do zastąpienia. Żaden piękny katalog, strona intenetowa, nie jest w stanie dostarczyć tylu emocji.
Podczas tegorocznej edycji ISH realizowaliśmy dwa tematy, stoiska dla firm: Omnires i Radaway. Targi ISH 2023 skoncentrowały się na konkretnych rozwiązaniach w zakresie ochrony klimatu w sektorze budowlanym. Wystawcy zapreznetowali gamę innowacyjnych pomysłów, które pomogą budynkom korzystać z odnawialnych źródeł energii. Skupiono się nie tylko na designie, ale i na zrównoważonym rozwoju, co uważam za jeden z najważniejszych aspektów tej imprezy. Kolejnym, niezmienne, jest prezentacja dobrego designu branży łazienkowej.