Blask, luksus, elegancja – to kwintesencja stylu glamour. W najnowszych projektach wnętrz hołdujących temu nurtowi dominują intrygujące nawiązania do zmysłowości i czaru Złotej Ery Hollywood.
Piękne, połyskujące kreacje, drogocenne dodatki i przełamywanie tabu. Te cechy wspaniałego okresu światowego kina lat 1930-1950 stały się inspiracją dla projektantów wnętrz glamour w najnowszej odsłonie. Celem jest wykreowanie niezwykłej, pełnej zmysłowości atmosfery.
W aranżacjach odnajdziemy więc przyciągające oko kolory, szlachetne materiały, a także ciekawe zderzenie dawnej wytworności z nowoczesnością. Tak jak w przykładowej łazienkowej kompozycji z luksusowymi, połyskującymi złotem dodatkami.
Uwagę przykuwają oryginalne lampy w miedzianozłotym odcieniu, o nieregularnej formie, odbijające się w zawieszonych na paskach okrągłych lustrach. Doskonale korespondują z nablatowymi umywalkami w kształcie szklanych mis z transparentnego szkła, które mają miedzianozłote podstawy. Pięknie współgra z tym wyposażeniem starannie dobrana armatura z ekskluzywnej kolekcji Ardesia, charakteryzującej się kunsztownym, wręcz biżuteryjnym wykończeniem. Intrygująca aksamitna czerń, przypominająca łupek, do którego nawiązuje nazwa serii (z włoskiego ardesia znaczy łupek), połączona została z efektowną barwą dawnego złota o subtelnym wzorze różowych heksagonów.
Smukła bateria nablatowa ma prostą formę, a zarazem mnóstwo elegancji. Swobodę manewrowania oraz oszczędne zużycie wody zapewnia jej funkcjonalny uchwyt typu joystick. Bateria ładnie wyeksponowana jest na tle jasnych heksagonalnych płytek. W pobliżu zamontowano gustowny podwójny wieszak na ręczniki Merida w matowej czerni z akcentami różowego złota.
Szykowne dodatki
Pozostałe elementy armatury – w strefach wanny i prysznica – wtapiają się w tło eleganckich, antracytowych kafli. Odważne, ciemne powierzchnie wprowadzają wiele szyku do wnętrza. Nie przytłaczają, tylko dodają klasy.
Do wanny w kształcie dawnej balii dobrano ścienną baterię Ardesia, która zachwyca perfekcją wykonania. Wzrok przykuwają przede wszystkim złote elementy: uchwyt, zakończenie wylewki, przełącznik wanna/natrysk i łączenia pomiędzy korpusem a kwadratowymi maskownicami. Całość stanowi zestawienie elegancji z nutą ekstrawagancji.
W ciemne tło kafli w strefie prysznica doskonale wpisuje się podtynkowa bateria natryskowa. Jej mechanizm sterujący został ukryty w ścianie, a na zewnątrz widoczne są tylko nieduża czarna maskownica, uchwyt i dwufunkcyjny przełącznik w złotym odcieniu. Wyrafinowany design tej armatury dodaje aranżacji wyjątkowego splendoru. Baterii towarzyszą okrągła, trzyfunkcyjna rączka natryskowa Anima Black w czarnym kolorze i czarna głowica deszczowni Inula o średnicy 30 cm.
Z elementami połyskującymi złotem w interesujący dialog wchodzi najbardziej spektakularna ozdoba łazienki, którą jest nowoczesny kominek imitujący płomienie. Daje to niezwykły efekt wizualny i kreuje niepowtarzalny klimat, który sprzyja relaksowi w salonie kąpielowym o funkcji domowego spa.