Nowe kolekcje Macieja Zienia, świeże wzory dla wielkiego formatu, zapowiedź nowych technologii i liczne prototypy. Grupa Tubądzin na targach Cersaie 2021 pokazywała, że chce być (nie tylko) polskim liderem w wyznaczaniu trendów i nowych rozwiązaniach. Przyjrzeliśmy się bliżej tegorocznym propozycjom firmy.
Polski producent od lat pojawia się na targach w Bolonii. Tym razem w hali 16 do dyspozycji miał 210 metrów kwadratowych. Po raz kolejny przekonujemy się, że rodzime marki nie tylko podążają za trendami, ale też są jednym z głównych ich kreatorów. Tak jak przystało na trzeciego, największego producenta płytek w Europie. Prace Macieja Zienia i płytki od innych projektantów z zespołu TU_Kolektyw pokazują to zdecydowanie.
Z mody do wnętrz
Najbardziej wyrazistym produktem na stoisku były nowe kolekcje stworzone z Maciejem Zieniem – Boho, Funky, Sophistocated i Timeless.
Timeless jest naturalną kontynuacją wcześniejszych wzorów od projektanta mody. Tubądzin zapowiada bowiem odejście od kolekcji „miejskich”. Ich wybrane elementy trafią do nowego setu. Jak nazwa wskazuje – to produkty uniwersalne, dające szerokie spektrum możliwości dla projektanta.
Trochę inaczej prezentuje sie Sophisticated czy Boho. To wzory, które z pewnością zaskakują. Kolekcje są pełne energii i doskonale wpisują się w mocno obecną na całych targach celebrację życia i witalności. Kolory, wzór, możliwości różnorodnych kreacji wyróżniają produkty Tubądzina na tle oferty nie tylko innych polskich marek.
Kolekcja Funky wraca do stylistyki z lat 70. i 80. Tym samym naturalnie wpisują się w nurt Re-, który opisaliśmy bliżej w naszym Trendbooku. Reedycje, renowacja, recycling… Wracamy do tego, co już było. Szukamy starych pomysłów czy wzorów w nowej formie. Świeża kolekcja te dążenia wyraża.
W propozycjach przygotowanych przez Macieja Zienia i zespół Tubądzina jest sporo zieleni i odcieni błękitów, subtelnej ozdobności i dynamicznych form. Niektóre nowe pomysły są z pewnością odważne. Mogą być wyzwaniem postawionym rynkowi i naszym przyzwyczajeniom. Ale trzeba pamiętać, że gdy kilkanaście lat temu pojawiły się pierwsze kolekcje płytek sygnowane przez projektanta mody, to Tubądzin zaskoczył wielu. O późniejszym sukcesie nie trzeba wspominać.
Maciej Zień i jego nowe kolekcje dla Tubądzina
W marce Monolith, czyli płytek wielkofomatowych, możemy zobaczyć 34 nowe wzory.
Ciekawą propozycją są faktury drewna na dużym formacie – miła odmiana wobec dominujących wszędzie kamieni. Uwagę przyciąga zwłaszcza wzór i kolorystyka linii Onice. Ta nawiązująca do onyksu płytka sprawdzi sie zarówno jako okładzina, jak też w meblarstwie.
Poza powyższymi produktami pokazano jeszcze 17 nowych kolekcji łazienkowych w popularnych formatach: 30×60, 30×75 i 33×90. Uwagę przyciąga orientalna Fadma i pustynna Alabaster Shine – pełne egzotyki i motywów marokańskiej koniczyny. Nowe kolekcje wyróżnia blask kamieni, faktury, kolory i wzory.
Za spotkaniami stęsknili się wszyscy, o czym świadczyła duża frekwencja na stoisku Tubądzina. Można było natknąć się na nim reprezentantów wszystkich kluczowych salonów w Polsce – i wielu z zagranicy. Wkrótce będziemy mogli bolońskie nowości zobaczyć w salonach.
Nowe propozycje od marki Tubądzin można poznać już teraz w specjalnym Lookbooku przygotowanym przez markę.